Jak poinformowała rzecznik prasowa CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz, policjanci wrocławskiego CBŚP uzyskali informację, że dwóch biznesmenów, zarządzających firmami handlującymi paliwami, może być zamieszanych w fikcyjny obrót fakturami. "Funkcjonariusze ustalili, że wspomniani przedsiębiorcy - jeden z Łodzi, drugi z okolic Wrocławia - mają na koncie nie tylko obrót fakturami bez pokrycia. Mężczyźni nadzorowali ten proceder, w który były zaangażowane inne osoby" - dodała rzecznik. Ze śledztwa CBŚP wynika, że w 2011 r. grupa obracała fikcyjnymi fakturami o wartości przekraczającej 60 mln zł. W ten sposób wyłudzono co najmniej 11,5 mln zł podatku VAT i "wyprano" blisko 25 mln zł. Zamieszanych w proceder jest pięciu mężczyzn. Zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty związane z kierowaniem i udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej oraz praniem brudnych pieniędzy. Za te przestępstwa mogą trafić do więzienia na 10 lat. Na wniosek dolnośląskiego Wydziału do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej we Wrocławiu sąd aresztował pięciu mężczyzn na trzy miesiące. Jak podano, funkcjonariusze CBŚP zabezpieczyli luksusowe zegarki, kolekcje numizmatów oraz nieruchomości przedsiębiorców warte blisko 35 mln zł. Śledczy nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.