Wydział Komunikacji Społecznej Centralnego Biura Antykorupcyjnego przekazał w poniedziałek, że funkcjonariusze łódzkiej delegatury biura uzyskali "informacje o procederze przestępczym na terenie województwa mazowieckiego". "Zgromadzone w ciągu kilkunastu tygodni materiały dały podstawę do przeprowadzenia realizacji, w trakcie której zatrzymano dwie osoby. Wszystko odbyło się podczas spotkania we wtorkowe popołudnie w jednym z warszawskich hoteli" - podało CBA. 2 mln zł "do wyprania" Ustalenia CBA wskazywały, że zatrzymani mężczyźni zobowiązali się do "wyprania" 2 milionów złotych pochodzących z przestępstwa. Zostali ujęci tuż po przyjęciu tej kwoty. "Chodziło o wprowadzenie pieniędzy w obieg gospodarczy poprzez firmy i fikcyjne usługi. Za przeprowadzenie fikcyjnych transakcji jeden z mężczyzn zażądał wynagrodzenia w wysokości 600 tys. zł" - przekazało CBA. Funkcjonariusze zabezpieczyli nielegalną gotówkę, elektroniczne nośniki danych, przeszukano miejsce transakcji. Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Większość materiałów zgromadzonych przez CBA ma charakter tajny. Mężczyźni usłyszeli zarzuty, a decyzją sądu jeden z nich najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.