Ministerstwo wyjaśnia, że zrezygnowano z tzw. II etapu budowy NCS, czyli zbudowania wokół Stadionu Narodowego m.in. pływalni i hali widowiskowo-sportowej, a właśnie budowa tych obiektów miała być finansowana dzięki zapisom ustawy o grach. Nowa koncepcja głosi, że teren ten zostanie przeznaczony pod inwestycje komercyjne. "Pozostawienie w projekcie dotychczasowych regulacji, w świetle nowego podejścia do sposobu zagospodarowania terenu wokół budowanego Stadionu Narodowego, mogłoby wzbudzić uzasadnione wątpliwości co do intencji wprowadzenia przedmiotowych regulacji" - głosi oświadczenie MSiT. Resort podkreśla, że za ostateczny kształt ustawy odpowiada minister finansów. Czwartkowa "Rzeczpospolita" ujawniła kulisy afery, o której Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało prezydenta, premiera, władze Sejmu i Senatu. W piśmie do nich Biuro ostrzegło, że na zmianach w tzw. ustawie hazardowej budżet państwa mógł stracić 469 mln zł. Czytaj też: Czuma: Drzewiecki i Chlebowski absolutnie niewinni