"Nadija Sawczenko ogłosiła głodówkę do końca procesu. Po wyroku ma zamiar zrezygnować też z napojów. Domaga się uwolnienia" - napisał adwokat na Twitterze. W tej też formie poinformował w czwartek o przedłużeniu do 16 kwietnia przyszłego roku aresztu Sawczenko, czego domagała się prokuratura. Poprzedni termin upływa 16 stycznia. Sawczenko jest oskarżona o współudział w zabójstwie dwóch rosyjskich dziennikarzy podczas walk w Donbasie w czerwcu 2014 roku. Jej proces toczy się od lipca przed Sądem Miejskim w Doniecku, na południu Rosji. Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej oskarżył ją o naprowadzanie na cel ognia moździerzy, w wyniku czego śmierć ponieśli dwaj dziennikarze państwowej telewizji Rossija. Lotniczka nie przyznaje się do winy i twierdzi - podobnie jak władze w Kijowie - że prorosyjscy separatyści uprowadzili ją do Rosji. Grozi jej do 25 lat pozbawienia wolności w kolonii karnej. 34-letnia lotniczka jest więziona w Rosji od lipca 2014 roku. O uwolnienie Sawczenko niejednokrotnie apelowała do Rosji - lecz bezskutecznie - <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-unia-europejska,gsbi,46" title="Unia Europejska" target="_blank">Unia Europejska</a>. Sawczenko, która od września 2014 roku przebywała w aresztach śledczych w Moskwie, na znak protestu prowadziła z przerwami głodówkę.