Adam Bodnar zabiera głos. "Neosędziowie bronią własnych stanowisk"
"Neosędziowie SN bronią własnych stanowisk i upolitycznienia wymiaru sprawiedliwości. Chcą zablokować proces rozliczeń. Dzisiejsze stanowisko trzech neosędziów nie jest uchwałą Sądu Najwyższego i nie jest wiążące" - przekazał minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Stanowisko prokuratora generalnego ma związek z decyzją izby karnej ws. Dariusza Barskiego.
Izba Karna Sądu Najwyższego w piątek podjęła uchwałę, w której uznano, że przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na prokuratora krajowego w 2022 r. miało wiążącą podstawę prawno-ustrojową i było prawnie skuteczne.
W ocenie Adama Bodnara stanowisko izby "nie jest uchwałą", a sama decyzja "nie jest wiążąca".
"Nie zejdę z obranej drogi przywracania obywatelom niezależnego sądownictwa i prokuratury" - zapewnił minister sprawiedliwości. Do wpisu dołączył oświadczenie Prokuratury Krajowej.
Dariusz Barski i decyzja SN. Jest oświadczenie Prokuratury Krajowej
"Dzisiejsze stanowisko nie jest uchwałą Sądu Najwyższego w rozumieniu art. 441 kpk. Stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione. W kwestii skuteczności powrotu ze stanu spoczynku Dariusza Barskiego zostały natomiast wydane orzeczenia przez sądy w prawidłowo powołanych składach - Sąd Okręgowy w Szczecinie i Sąd Apelacyjny w Szczecinie. Sądy te uznały, iż powrót Dariusza Barskiego ze stanu spoczynku był nieskuteczny" - przekazała Prokuratura Krajowa.
Uchwałę podjął skład trzech sędziów Izby Karnej SN, przewodniczył mu prezes tej Izby Zbigniew Kapiński. W składzie byli też sędziowie Marek Siwek i Igor Zgoliński. Wszyscy ci trzej sędziowie zostali wyłonieni do SN w procedurach przed Krajową Radą Sądownictwa po zmianach z 2017 r. Uchwałę podjęto w odpowiedzi na pytanie skierowane do SN w marcu br. przez gdański sąd rejonowy.
PK stwierdziła, że decyzję wydały "osoby nieuprawnione". "Kwestia skuteczności powrotu ze stanu spoczynku była przedmiotem rozstrzygnięcia sądów w prawidłowo powołanym składzie" - dodano.
Mec. Lewandowski o stanowisku prokuratury: Nie chcecie uszanować uchwały sądu
Do komunikatu prokuratury odniósł się w sieci mecenas Bartosz Lewandowski. Wskazując na informacje przekazane przez organ mówiące o tym, że "stanowisko to nie wywołuje skutków prawnych, ponieważ zostało podjęte przez osoby nieuprawnione", Lewandowski stwierdził: "Ale stanowisko oficjalne składaliście i wysłaliście dwóch prokuratorów, którzy występowali w strojach urzędowych z czerwonym żabotem".
"Zgodnie z paragrafem 1 ust. 1 rozporządzenia ministra sprawiedliwości z dnia 4 lipca 2016 roku w sprawie określenia stroju urzędowego prokuratorów biorących udział w rozprawach sądowych, strojem urzędowym prokuratorów biorących udział w rozprawie sądowej jest toga. Czyli był to sąd. I teraz uchwały tego sądu nie chcecie uszanować" - dodał mecenas.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!