Zdaniem Bielana, nawet najciężej pracujący kandydat nie jest w stanie samodzielnie przeprowadzić kampanii. Szef kampanii Andrzeja Dudy stwierdził również, że wybory, które odbędą się 28 czerwca "mogą zdecydować o Polsce przez kolejne lata". "Wiem, że mówiliśmy to przy wielu ostatnich wyborach. Jednak jeżeli wybierzemy prezydenta z opozycji, to będziemy mieli paraliż państwa. Władza wykonawcza będzie zablokowana". W opinii Bielana, "opozycja uruchomiła potężną machinę hejtu". "Jeśli nie przeciwstawimy jej prawdziwego ruchu obywatelskiego, to o zwycięstwo będzie bardzo trudno" - stwierdził polityk Zjednoczonej Prawicy i europoseł. Nawiązał też do tematu, który PiS chce narzucić w kampanii: "Nasza konstytucja mówi, że rodzina, małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny jest pod szczególną ochroną. Dlatego prezydent i rząd Zjednoczonej Prawicy robi wszystko, aby rodziny wspierać". Jak stwierdził, "chcemy, żeby polscy rodzice nie byli zaskakiwani rodzajem edukacji seksualnej, która odbywa się w szkołach". "Przypomnę ten zapis konstytucji, art. 18, który jasno definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny i pan prezydent mówi jasno: zawetuję każdą ustawę, która będzie wprowadzać tzw. małżeństwa jednopłciowe, czyli małżeństwa homoseksualne, a wiemy, że taki jest plan w warszawskim ratuszu" - mówił Bielan.