Jak pisze gazeta, stenogramy, w części z bardzo prywatnych rozmów księdza, znajdują się obecnie w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie, dołączone do akt sprawy tzw. afery przeciekowej. W jej ramach ABW nagrywała w tym okresie rozmowy kilkuset osób, chociaż lista głównych podsłuchiwanych obejmowała dziewięć nazwisk. "W sprawie sygnowanej V Ds. 324/07 Prokuratury Okręgowej w Warszawie znajdują się stenogramy z podsłuchów operacyjnych dziewięciu osób, w tym księdza Henryka Jankowskiego" - powiedziała gazecie rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Monika Lewandowska. W kilkudziesięciu tomach akt sprawy zawierających stenogramy podsłuchów umieszczono rozmowy z setkami osób z całej Polski, w tym m.in. z prawnikami, historykami, dziennikarzami, biznesmenami, osobami pełniącymi funkcje publiczne - pisze dziennik. "Podejrzewam, że wielu podsłuchiwanych pewnie nie ma do tej pory nawet o tym pojęcia" - twierdzi były szef MSWiA Janusz Kaczmarek. Więcej o tej sprawie w dzienniku "Polska The Times".