Rzecznik CBA nabrał wody w usta i nie chce komentować rewelacji Marka Falenty. - To kłamstwo - stwierdził natomiast rzecznik ABW Maciej Karczyński. W tej sytuacji odpowiedź na pytanie, gdzie leży prawda o podsłuchach, dać może tylko prokuratura - konstatuje nasz dziennikarz Konrad Piasecki. Jeśli Marek Falenta rzeczywiście, tak jak zapowiada, przekaże prokuraturze nazwiska oficerów, którym mówił o podsłuchach, być może uda się ustalić, czy ci rzeczywiście to słyszeli i czy poinformowali o tym swych zwierzchników. - W trakcie rozmów z funkcjonariuszami przekazałem tę informację, a funkcjonariusze po sprawdzeniu tych informacji potwierdzili, że to jest prawda. Przekazali to do centrali, dostali odpowiedź żeby się nie zajmować tą sprawą, ponieważ dotyczy ona czołowych postaci Platformy Obywatelskiej - mówił Marek Falenta w RMF FM. Dodał, że kiedy w czerwcu był zatrzymywany przez ABW, powiedział kierującemu akcją, iż informował służby o podsłuchach. Rzecznik Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jednak wszystkiemu zaprzecza.