Podczas dorocznej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieńców abp Skworc zaapelował do rządu o skonkretyzowanie projektów i działań na rzecz Górnego Śląska - w kontekście stojących przed regionem przemian strukturalnych. Jak co roku na uroczystościach pielgrzymki mężczyzn w sanktuarium Matki Bożej Sprawiedliwości i Miłości Społecznej zgromadziły się dziesiątki tysięcy wiernych. Rano na kalwaryjskim wzgórzu rozpoczęła się msza, której w tym roku przewodniczył prefekt Kongregacji ds. Nauki Wiary kardynał Gerhard Ludwig Mueller. Tradycyjnie do Piekar przybył też metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz. Obszernie o problemach Śląska W powitaniu abp Skworc nawiązał m.in. do opublikowanego pod koniec kwietnia br. w jednej z ogólnopolskich gazet tekstu "Osierocony Śląsk". Jego autor pyta o poszukiwanie przyszłości dla Śląska, sugerując przy tym potrzebę zaangażowania ze strony samych mieszkańców regionu. Abp Skworc przypomniał w tym kontekście, że rada społeczna przy metropolicie katowickim opublikowała kilka dni temu dokument "O przebudowę Górnego Śląska". Uznano w nim m.in., że najważniejszą inwestycją dla regionu powinni być jego mieszkańcy. Arcybiskup zapowiedział, że dokument trafi do władz państwowych i samorządowych. Wyraził nadzieję, że przyczyni się on "do skonkretyzowania rządowych projektów i działań na rzecz Górnego Śląska". - I bardzo prosimy - nic o nas bez nas - zaapelował. Metropolita katowicki zaznaczył, że mieszkańcy regionu powinni tworzyć "koalicję na rzecz Górnego Śląska, nie tylko w sprawach jego strukturalnej przebudowy, ale także kulturowej i - co dzisiaj szczególnie ważne - ekologicznej". Nawiązał przy tym do publikowanych m.in. przez Najwyższą Izba Kontroli danych na temat zanieczyszczenia powietrza w Polsce, wśród nich stężeń pyłów zawieszonych, których dopuszczalne normy notorycznie przekraczane są w Krakowie i na Górnym Śląsku. - Przyczyną tak wysokich stężeń szkodliwych pyłów jest niska emisja, czyli zanieczyszczenie pochodzące w dużej mierze z pieców przydomowych i lokalnych kotłowni węglowych, gdzie spalanie paliwa odbywa się w sposób nieefektywny - wskazał abp Skworc. - Może nie mamy wielkiego wpływu na przemysł, ale mamy wpływ na to, co spalamy w paleniskach domowych. Nie przyczyniajmy się do zatruwania siebie nawzajem. Podejmijmy wspólny ekumeniczny, ale też ekonomiczny wysiłek w tym zakresie. I w tej sprawie potrzeba współpracy wszelkich podmiotów życia społecznego, zwłaszcza rządu, samorządu i poszczególnych właścicieli nieruchomości. Myślę, że to zadanie musimy na Śląsku wspólnie podjąć - zaznaczył hierarcha. Życzenia dla nowego prezydenta W swoim powitaniu arcybiskup nawiązał też do opublikowanego w styczniu br. apelu biskupów kościoła rzymskokatolickiego, zwierzchników kościołów zrzeszonych w Polskiej Radzie Ekumenicznej - o poszanowanie i chrześcijańskie świętowanie niedzieli. - Wnosimy postulat zagwarantowania niedzieli i jej świątecznego charakteru. Konstytucja jednego z państw europejskich poucza, że wspólne przeżywanie przez całe społeczeństwo świątecznego czasu jest bardzo jednoczące i państwowotwórcze. Oby było tak i u nas - mówił abp Skworc. Nawiązując do niedawnych wyborów metropolita katowicki życzył nowo wybranemu Prezydentowi RP "odwagi w podejmowaniu decyzji służących narodowi i dobru wspólnemu, które można i trzeba obiektywnie określić". - Ono ma dzisiaj jedno imię: rodzina. Najważniejsze nasze dobro wspólne to rodzina - podkreślił. Zadedykował przy tym prezydentowi-elektowi słowa papieża Benedykta XVI, w których wskazuje on, że państwo nie jest i nie może być źródłem moralności i musi czerpać niezbędną miarę prawdy o dobru z Kościoła. Zwracając się do pielgrzymów abp Skworc akcentował, że jeżeli chrześcijanin chce przeprowadzić odnowę moralną rodziny i społeczeństwa oraz przyczyniać się do budowy ładu społeczno-moralnego, musi najpierw sam posiadać autorytet moralny. Podkreślił, że o tym autorytecie decydują trzy warunki: wiara, bezinteresowność oraz całkowita harmonia życia ze Słowem Bożym. - Głos na tematy etyczne wymaga potwierdzania go w życiu mówiącego, wtedy też pouczający staje się świadkiem. W dzisiejszych czasach jest to zadanie niełatwe i odpowiedzialne. Unikajmy wszyscy siedmiu grzechów głównych naszych czasów: zniechęcenia, nieufności, smutku, chamstwa, zaniedbania, kłamstwa i osobistej wady głównej. Prawdziwa odnowa człowieka i społeczeństwa dokonuje się zawsze za sprawą odnowy sumień - zaznaczył abp Skworc. Pielgrzymka Stanowa Mężczyzn przybywa do Piekar Śląskich od 1947 roku. Przez kilkanaście lat do Piekar pielgrzymował z nią ówczesny metropolita krakowski Karol Wojtyła, który potem jako papież co roku kierował też do pielgrzymów swoje posłanie. Telegram do gromadzących się w Piekarach wiernych przesyłał także papież Benedykt XVI. Piekary Śląskie są ośrodkiem kultu maryjnego od kilkuset lat. Pierwsza pielgrzymka do słynącego z cudownych uzdrowień obrazu przybyła tam w 1676 r. Majowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców oraz sierpniowa pielgrzymka kobiet i dziewcząt do sanktuarium gromadzą co roku dziesiątki tysięcy wiernych i należą do najważniejszych wydarzeń religijnych na Górnym Śląsku.