"Informuję, że w związku z groźbami karalnymi, które otrzymałam ('Nie dożyjesz przyszłego roku'), w tym na TT, składam zawiadomienia do prokuratury. Zbieżność czasowa wskazuje, że ma to związek ze sposobem przedstawiania mnie przez telewizję publiczną w ostatnich dniach. #hejtstop" - napisała Pomaska na Twitterze. W ostatnich dniach na korytarzu Sejmowym, dziennikarz TVP Info pytał Pomaskę, czy Sławomir Neumann powinien przestać był szefem klubu PO-KO w związku ze złożeniem przez CBA zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa po kontroli oświadczenia majątkowego Neumanna. Pomaska odpowiedziała, że "TVP Info manipuluje i kłamie, mam nadzieję, że państwo to puszczą". Dopytywana o zarzuty pod adresem Neumanna, posłanka PO-KO, odparła, że "są bardzo poważne zarzuty do dziennikarzy, którzy w zasadzie nie są dziennikarzami, tylko kłamią i manipulują, dziennikarze TVP Info, dziennikarze Wiadomości". "I dlatego z kimś, kto kłamie po prostu nie rozmawiamy, a państwo te kłamstwa sankcjonują" - powiedziała Pomaska. W komentarzu po materiale, dziennikarz TVP Info powiedział m.in., że "przemyślenia" posłanki PO-KO na temat pracy dziennikarzy TVP są nieuzasadnione. "Mam trochę takie wrażenie, że w odniesieniu do trudnych pytań przynajmniej część posłów PO-KO próbuje grać w taką grę znaną z dzieciństwa, ona się nazywała 'pomidor'" - skomentował dziennikarz. W minionym tygodniu CBA poinformowało o złożeniu zawiadomienia do prokuratury po kontroli oświadczeń majątkowych posła PO-KO Sławomira Neumanna. Według portalu wPolityce.pl, zawiadomienie trafiło do Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. Z informacji portalu wynika, że kontrola CBA dotyczyła prawdziwości i prawidłowości oświadczeń o stanie majątkowym z lat 2013-18 przez Sławomira Neumanna jako posła i jako wiceministra zdrowia (2012-2015). Trwała ona od września 2018 r. do czerwca 2019 r. Neumann miał nie wpisać do oświadczenia jednego z samochodów - kupionej przez żonę mazdy 3 z 2014 r. "Ponieważ Neumannowie mają wspólnotę majątkową, samochód powinien być w jego oświadczeniach" - wynika z ustaleń CBA cytowanych przez portal.