Przewodniczący NSZZ Policjantów Antoni Duda powiedział, że strona związkowa czeka na informację od kierownictwa MSWiA i policji dotyczącą wypłaty zaległych świadczeń do 12 października. - Jeżeli nie będzie ona satysfakcjonująca, 13 października zarząd główny związku prawdopodobnie ogłosi akcję protestacyjną - powiedział Duda. - Forma ewentualnej akcji protestacyjnej nie jest jeszcze ustalona - powiedział szef NSZZ Policjantów. Związkowcy nie wykluczają jednak składania do sądów pozwów o wypłatę zaległych dodatków socjalnych. Z kolei szef MSWiA powiedział w środę dziennikarzom, że należności te będą regulowane w miarę możliwości. - Ja mam nadzieję, że teraz już w najbliższych dniach i jeszcze do końca roku będziemy beneficjentami dobrych wpływów z Ministerstwa Finansów i uda nam się zniwelować te zadłużenia - powiedział Schetyna. Wicepremier przyznał, że dodatkowe świadczenia "rzeczywiście nie zawsze są przez komendę główną realizowane na bieżąco". Zaznaczył jednak, że regulowanie tych świadczeń zależy od bieżącej sytuacji budżetu. - MSWiA jest jego częścią i nie decyduje samodzielnie. Możemy tylko czekać, monitować i realizować te nasze zobowiązania - powiedział Schetyna. Policjanci czekają na wypłaty zaległych dodatków socjalnych, które w większości województw nie są wypłacane wcale lub w części od kilku miesięcy. Służby mundurowe mają ok. 20 świadczeń dodatkowych - są to m.in. równoważnik za brak lokalu mieszkalnego, dopłata do wypoczynku, zwrot kosztów dojazdu do miejsca pełnienia służby czy delegacje.