Sondaż został przeprowadzony podczas debaty kandydatów w prawyborach Platformy Obywatelskiej. Przewaga Komorowskiego utrzymywała się od początku - pierwsze dane z badań mówiły o 55-proc. poparciu dla marszałka Sejmu i 45-proc. dla szefa MSZ; później przewaga Komorowskiego rosła. Respondenci odpowiadali także na pytanie o to, czy zwycięzca prawyborów powinien na czas kampanii wyborczej zawiesić swoje obowiązki. Większość odpowiedziała, że tak. Zdaniem uczestników sondażu, prawybory nie doprowadzą do rozłamu w Platformie Obywatelskiej - takiego zdania było 57 proc. respondentów; odmienną opinię miało 29 proc. badanych. W sondażu zapytano także o to, na jaką partię respondenci chcieliby oddać swój głos, gdyby wybory odbyły się 21 marca. Na PO głosowałoby 47 proc. badanych, na PiS 21 proc. na SLD 8 proc., a PSL 7 proc. 8 proc. pytanych nie wiedziało, na kogo oddałoby swój głos. Według sondażu, gdyby wybory prezydenckie odbyły się 21 marca, 58 proc. badanych wzięłoby w nich udział. Po 21 proc. stanowią niezdecydowani i osoby, które nie wzięłyby udziału w wyborach. Telefoniczny sondaż został przeprowadzony na reprezentatywnej próbie 1011 dorosłych Polaków.