Do wypadku doszło 4 czerwca w Piotrkowicach Wielkich (pow. proszowicki) na rzece Szreniawie. O przewróconym kajaku i znajdujących się przy nim dwóch osobach zawiadomiła policję osoba, która widziała to z brzegu. W poszukiwaniach 48-letniego mężczyzny i dziecka uczestniczyli policjanci i strażacy oraz płetwonurkowie. Użyto także śmigłowca z kamerą termowizyjną. Zaginionych nie odnaleziono. W niedzielę rano policja otrzymała informację od przechodzącej brzegiem kobiety o ludzkich zwłokach, znajdujących się na środku Szreniawy w rejonie Piotrkowic Wielkich. Jak ustalili strażacy, którzy wypłynęli łodzią na rzekę, były to zwłoki dziecka zaczepione o konar. Rodzina dziewczynki zidentyfikowała już ciało. Liczba ofiar tegorocznej powodzi w Małopolsce wzrosła tym samym do dziewięciu. Nadal nie znaleziono zwłok towarzyszącego 6-latce mężczyzny. Jak podaje policja, był on sąsiadem rodziny dziewczynki.