Raporty o realizacji "500 plus" docierają też do związków zawodowych - podkreśla w rozmowie z IAR wiceprzewodnicząca OPZZ Wiesława Taranowska. Dodaje, że jednoznacznie wynika z nich, że poprawił się poziom życia rodzin, które przed wprowadzeniem programu "500 plus" zagrożone były ubóstwem. - Teraz te rodziny żyją godnie - zaznaczyła Wiesława Taranowska. Odniosła się też do narzekań pracodawców jakoby przez 500 Plus mieli problem z pozyskiwaniem pracowników, gdyż część kobiet rezygnuje z aktywności zawodowej. Podkreśliła, że w bardzo małych miejscowościach drobni przedsiębiorcy nie płacą wiele, stąd kobiety obliczyły, że bardziej opłacalne jest dla nich pozostanie w domu i dopilnowanie dzieci. Wiesława Taranowska dodała, że gdyby pracodawcy płacili więcej, matki nie rezygnowałyby z aktywności zawodowej. Według minister Elżbiety Rafalskiej z danych resortu nie wynika, by kobiety przez "500 plus" masowo rezygnowały z pracy. Od nowego zaś roku płaca minimalna wzrasta do 2 tysięcy złotych. Wprowadzona zostanie też stawka godzinowa dla osób zatrudnionych na podstawie umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług, w tym samozatrudnionych. Stawka ta wyniesie 13 złotych.