Drogoń poinformował, że plan śledztwa w sprawie śmierci generała Sikorskiego składa się z 47 punktów, a ekshumacja szczątków jest jednym z nich. Na wyniki badań - według szefa katowickiego IPN - trzeba będzie poczekać kilka lub kilkanaście tygodni. - Chcielibyśmy, aby było to jak najszybciej, ale nie chcemy doprowadzić do sytuacji, żeby tak ogromne przedsięwzięcie zostało zakończone niepowodzeniem tylko dlatego, że w jego dalszej części zostanie popełniony jakiś błąd zaniechania, niedopatrzenia czy może niepotrzebnego pośpiechu - mówił Drogoń. Katowicki Oddział IPN wszczął śledztwo ws. tragicznej śmierci Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych i premiera polskiego rządu na uchodźstwie 3 września 2008 r. Jak podkreślił Drogoń, w bardzo krótkim czasie udało się zrealizować wiele skomplikowanych działań zmierzających do ekshumacji. - W moim odczuciu to, co było najtrudniejsze zostało zrobione - ocenił dyrektor katowickiego IPN. - Ekshumacja może być przełomem w śledztwie. Ona ma ogromne znaczenie społeczne i procesowe. Będzie miała znaczenie dla przyszłości w podobnych sprawach, dotyczących niekoniecznie tylko zbrodni, których dokonywano na narodzie czy polskich oficerach - mówił. Badania, które rozpoczną we wtorek specjaliści z Krakowa, obejmują m.in. analizę DNA, tomografię komputerową, badania radiologiczne i toksykologiczne. Mają one potrwać do środy do godz. 13. Ceremonia złożenia szczątków generała Sikorskiego do sarkofagu rozpocznie się w środę o godz. 16.