Zbiórka została oficjalnie ogłoszona 21 stycznia. Kilka dni po ogłoszeniu zbierania podpisów, Kukiz’15 miał ich już 100 tysięcy. Ten nagły skok się jednak nie utrzymał, bo po ponad dwóch miesiącach, Kukiz’15 ma jedynie 100 tysięcy parafek więcej. Jak podaje "300polityka", w szybszym zbieraniu podpisów nie pomaga także zaangażowanie m.in. "Ruchu Kontroli Wyborów, Ruch Kontroli Władzy" oraz środowisk kibicowskich. Niezrażony porażką poprzedniego referendum Kukiz’15 (referendum ws. m.in. JOW), planuje w weekend kolejną dużą akcję zbierania podpisów w największych miastach Polski. Pytanie, które miałoby paść w referendum brzmi: "Czy jesteś za przyjęciem przez Polskę uchodźców, w ramach systemu relokacji w Unii Europejskiej".