Największe zniszczenia są w trzech województwach: opolskim, śląskim i łódzkim. Ze wstępnych informacji wynika - mówił Frątczak - że uszkodzonych lub zniszczonych zostało 770 budynków, dziesiątki samochodów i maszyn rolniczych. W woj. śląskim - jak wynika ze wstępnych danych PSP - uszkodzonych lub zniszczonych zostało 280 budynków, w opolskim - 120, w łódzkim - 370. W miejscowości Blachownia (woj. śląskie) wiatr zniszczył las na obszarze 10 hektarów. Powalonych zostało kilka tysięcy drzew - utrudniały one przejazdy w tym rejonie. Obecnie - poinformował Frątczak - strażacy zajmują się udrożnianiem lokalnych dróg i pomocą mieszkańcom w zabezpieczaniu dachów budynków. W trzech województwach, które zostały najbardziej poszkodowane, pracować będą w sobotę inspektorzy nadzoru budowlanego - będą oceniać skalę zniszczeń i uszkodzeń budynków. Rzecznik PSP poinformował, że w okolice Lublińca wysłana została dodatkowa jednostka z Krakowa - strażacy mają sprzęt logistyczny namioty, śpiwory - są przygotowani do stworzenia miasteczka namiotowego, gdyby zaistniała taka potrzeba. Pojechała tam również grupa słuchaczy szkół pożarniczych z Krakowa i Częstochowy. W sobotę, na prośbę lokalnych sztabów kryzysowych, do Lublińca pojechali strażacy z woj. małopolskiego, a w okolice Piotrkowa Trybunalskiego strażacy z województwa świętokrzyskiego - łącznie 60 osób wyposażonych w sprzęt przeznaczony do usuwania skutków takich nawałnic. Komenda Główna jest przygotowana do wysłania 2 dodatkowych grup strażaków z woj. dolnośląskiego i wielkopolskiego.