Jej męża Andrzeja K., oskarżonego o podżeganie do tych zbrodni, sąd uniewinnił. Był to ponowny proces małżonków. Zwłoki noworodków znaleziono latem 2003 r. w beczce po kiszonej kapuście w domu małżonków K. w Czerniejowie. W pierwszym procesie lubelski sąd okręgowy skazał w marcu 2006 r. Jolantę K. na dożywocie, zaś jej męża uniewinnił.