2,7 mld zł na TVP i media publiczne. Autor poprawki: Nie znam się na tym
Podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji finansów jej przewodniczący Andrzej Kosztowniak z PiS zaproponował zwiększenie dofinansowania dla TVP i Polskiego Radia. Zamiast niecałych 2 mld media publiczne mają dostać 2,7 mld zł. - Przyznaję, że nie jestem znawcą mediów: zarówno tych publicznych jak prywatnych. Nie czuję się specjalistą - powiedział Interii Kosztowniak, kiedy dopytywaliśmy, na co potrzebne będą pieniądze. Polityk przyznał też, że poprawka to pomysł "całej grupy politycznej" PiS.
Odkąd gruchnęła wieść o poprawce sygnowanej przez szefa sejmowej komisji finansów, opozycja nie zostawia suchej nitki na PiS. W tej sprawie zgodni są zarówno działacze Konfederacji jak i PO, PSL, Nowej Lewicy czy Polski 2050. Konkurencja PiS mówi o drożyźnie oraz dofinansowaniu partyjnej propagandy w mediach publicznych. Co na to autor poprawki?
- Opozycja mówi jasno, że chciałaby zaorać tę telewizję. Wszyscy to widzimy i słyszymy. Jednak to, że kilku polityków Platformy czy zjednoczonej opozycji ma taki plan, nie świadczy o woli wszystkich Polaków - uważa Kosztowniak. - Po drugiej stronie pojawią się tacy, którzy będą chcieli zamknąć Onet, TVN, Gazetę Wyborczą - dodaje.