W grupie tej jest ponad 70 żołnierzy z jednostek należących do 12. szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej - poinformował jej rzecznik porucznik Marcel Podhorodecki. Pozostali służą w wielu innych jednostkach w całym kraju - dodał. Szef MON Bogdan Klich zapowiedział przed dwoma tygodniami, że w połowie października "w inne ręce" zostanie przekazana baza "Echo" w Iraku, a do końca października w tym kraju nie będzie już polskich żołnierzy, poza 20-osobową grupą szkoleniową. W połowie lipca siły międzynarodowej koalicji przekazały armii irackiej kontrolę w prowincji Kadisija, gdzie stacjonuje dowodzona przez Polaków Wielonarodowa Dywizja Centrum Południe. Obecnie polscy żołnierze w większości stacjonują w Iraku w bazie "Echo" w Diwanii (prowincja Kadisija). W bazie "Delta" w Al-Kut (prowincja Wasit) pozostaje niewielka grupa żołnierzy - do zabezpieczenia śmigłowców. Polski Kontyngent stacjonuje w Iraku od 2003 roku. Początkowo PKW liczył ok. 2,5 tys. żołnierzy, potem, stopniowo zmniejszano jego liczebność. Ostatni, X kontyngent liczył już ok. 900 żołnierzy, z czego ok. 400 stanowili żołnierze 12. Dywizji Zmechanizowanej ze Szczecina. Dowodzili nim kolejno generałowie: Andrzej Tyszkiewicz, Mieczysław Bieniek, Andrzej Ekiert, Waldemar Skrzypczak, Piotr Czerwiński, Edward Gruszka, Bronisław Kwiatkowski, Paweł Lamla, Tadeusz Buk, a obecnie w ramach X zmiany - generał Andrzej Malinowski. W czasie misji zginęło 22 polskich żołnierzy. Przewiduje się, że w Iraku, po wycofaniu PKW, pozostanie grupa szkoleniowa licząca ok. 20 żołnierzy, która będzie działać w ramach misji Sojuszu Północnoatlantyckiego.