Niespełna miesiąc temu w areszcie śledczym w Krasnymstawie samobójstwo popełnił 36-latek. Mężczyzna trafił za kratki po tym, jak pod wpływem alkoholu spowodował wypadek; w Siennicy Nadolnej wjechał samochodem w grupę ludzi, w tym kilkoro dzieci, po czym uciekł. Zatrzymano go kilkadziesiąt minut później. Samobójstwo ? odwaga wobec śmierci czy tchórzostwo wobec życia? Dołącz do dyskusji