Na konferencji prasowej zorganizowanej w siedzibie łódzkiej PO Zdanowska podziękowała wszystkim mieszkańcom miasta, którzy w niedzielę wzięli udział w wyborach. Tym, którzy zostali w domach obiecała, że swoją ciężką pracą przez najbliższe cztery lata przekona ich do tego, że warto brać udział w wyborach samorządowych, bo głosując ma się swój udział w rozwoju miasta. Być może pierwszą decyzją personalną nowej prezydent Łodzi będzie zmiana dyrektora Zarządu Dróg i Transportu. O tym, czy Maciej Winsche pozostanie na tym stanowisku ma zdecydować jego spotkanie ze Zdanowską, która oczekuje wyjaśnień dotyczących rozstrzygnięcia przetargu na odśnieżanie miasta. "Bardzo dziwną rzeczą jest fakt, że w przetargu jest mowa tylko i wyłącznie o odśnieżaniu i utrzymaniu dróg pierwszej kategorii, a nie mówi się nic o drogach mniej uczęszczanych, lecz również bardzo ważnych dla mieszkańców miasta. Jeżeli wyjaśnienia dyrektora nie będą zadowalające, to pierwsza decyzja będzie dotyczyła zmiany na tym stanowisku" - powiedziała Zdanowska. Dodała, że "Łódź obrała już swój kurs", a strategicznymi zadaniami na najbliższe cztery lata będzie budowa nowego centrum Łodzi, podziemnego dworca kolejowego Łódź-Fabryczna i rewitalizacja głównej ulicy miasta - Piotrkowskiej. Na 29 grudnia wyznaczono sesję rady miejskiej, na której Zdanowska ma przedstawić budżet na rok 2011 z własnymi autopoprawkami. W drugiej turze wyborów na prezydenta Łodzi na Zdanowską zagłosowały 79 273 osoby (60,65 proc. głosujących), a na kandydata SLD Dariusza Jońskiego 51 426 osób (39,35 proc.). Frekwencja wyborcza w Łodzi wyniosła 22,36 proc.