- Wakacje to dla liderów sekt żniwa wśród ludzi młodych. Sekty werbują nowych członków na przykład pod pozorem warsztatów, które mają pomóc im w rozwiązaniu ich problemów - przestrzega dominikanin ojciec Stanisław Tasiemski z Katolickiej Agencji Informacyjnej. Zakonnik wyjaśnia, że kiedy ktoś trafi pod ich skrzydła, traci umiejętność podejmowania ważnych decyzji dotyczących własnego życia.Sekty szukają młodych ludzi, którzy czują się wyobcowani. Dlatego tak ważna jest, aby samemu zabiegali o dojrzałość. Nie do przecenienia jest też rola więzi rodzinnych. Chodzi przede wszystkim o budowanie dojrzałości. - Tymczasem tak często od tego uciekamy chociażby, szukając winy w innych - dodaje ojciec Stanisław Tasiemski. W razie pytań i wątpliwości, można zasięgnąć porady w centrach informacji o sektach i nowych ruchach religijnych. Ich adresy znajdziemy w internecie na stronie: www.badzwolny.eu.