Debata została podzielona na trzy bloki tematyczne: sprawy gospodarcze, społeczne oraz zagraniczne. Pierwszy blok: Sprawy gospodarcze Pierwsze pytanie skierowane do premier Beaty Szydło brzmiało: Jak rząd uszczelnia system podatkowy? Premier podkreśliła w odpowiedzi, że rządowi zależy na rozwoju gospodarczym, ponieważ od niego zależy przyszłość Polski. Wśród działań wymieniła program "Rodzina 500+ oraz ustawę wprowadzającą darmowe leki dla seniorów powyżej 75. roku życia jeszcze w 2016 roku. Szydło zaznaczyła, że rząd cały czas stawia na uszczelnienie systemu podatkowego. Podkreśliła, że budżet jest zbilansowany, a wszystkie wydatki są przewidziane w budżecie. - Nie ma obaw o to, że w 2017 roku braknie na cokolwiek pieniędzy - podkreśliła Beata Szydło. Drugie pytanie dotyczyło terminów wejścia w życie ustaw, które są w przygotowywaniu oraz realizacji programów, zapowiadanych w kampanii wyborczej. Premier zapowiedziała, że projekt minimalnej stawki godzinowej 12 zł dla osób na umowach cywilnoprawnych jest już po uzgodnieniach i niebawem trafi do przyjęcia. Z kolei projekt ustawy obniżającej obciążenia podatkowe małych przedsiębiorców (podatników CIT) został zgłoszony do uzgodnień. - Te projekty wejdą w życie niebawem, po uchwaleniu przez Sejm. Myślę, że to kwestia 2-3 miesięcy - powiedziała Szydło. Kolejne pytanie skierowane do Szydło dotyczyło projektu obniżenia wieku emerytalnego. - Jeżeli chodzi o wiek emerytalny, prezydent wywiązał się z zobowiązania, złożył projekt, który jest już po pierwszym czytaniu - powiedziała premier. - Jesteśmy gotowi uchwalić go w tym roku, żeby od 2017 roku był inny system - zapowiedziała. - Dzisiaj Polakom należy się powrót do poprzedniego wieku emerytalnego. Podkreślam - to będzie wybór - powiedziała premier. Drugi blok: Sprawy społeczne - Nie zgadzam się z tezą, że w Polsce łamane są prawa obywatelskie, że jest zamach na demokrację - powiedziała Szydło. - Zrobię wszystko, żebyśmy mogli ze sobą rozmawiać, ale do dialogu potrzebne są dwie strony - dodała. - Niepotrzebnie w tej chwili próbuje się budować wartość sporu politycznego jako wartość nadrzędną w Polsce - podkreśliła Szydło. - Dziś jeździłam od rana po Polsce. Nikt nie zapytał mnie o kwestię Trybunału Konstytucyjnego. (...) Ludzie cieszą się z programu "Rodzina 500+", chcą normalności - powiedziała. Trzeci blok: Sprawy zagraniczne Część dotyczącą spraw zagranicznych dziennikarze rozpoczęli pytaniem: Czy o przyjęciu imigrantów powinni zadecydować Polacy w referendum? - Być może tak. Być może trzeba zapytać Polaków o to, czy powinniśmy przyjmować imigrantów - odpowiedziała premier. - Moje stanowisko jest takie: nie jesteśmy przygotowani na to, by migrantów przyjmować. Europa nie jest przygotowana - podkreśliła. Premier dodała, że kolejne szczyty UE niczego nie rozwiązują ws. migrantów. Ilu uchodźców jest w stanie przyjąć Polska? - W tej chwili, kontynuując deklaracje poprzedniego rządu, zadeklarowaliśmy, że możemy w tym roku przyjąć około 500 osób - powiedziała premier. - Dla mnie naczelną kwestią jest bezpieczeństwo obywateli. Nie przyjęliśmy jeszcze żadnego migranta i na razie pewnie nie przyjmiemy - dodała. - Chcemy mieć prawo opiniowania, czy dane osoby możemy przyjąć, czy nie zagrażają naszym obywatelom - przekonywała. - Mam wrażenie że niektóre instytucje Unii Europejskiej się zagubiły - powiedziała premier. Podkreśliła, że Polsce zależy obecnie na bardzo dobrych stosunkach z Niemcami. - W Unii Europejskiej każdy walczy o swoje - powiedziała. Studniówka rządu Beaty Szydło 26 lutego przypada równo sto dni od wotum zaufania dla rządu Beaty Szydło. Poszczególne resorty podsumowały dotychczasową pracę i przedstawiły główne założenia na najbliższe dni, o czym pisaliśmy TUTAJ. O sukcesach i błędach rządu mówiła rano premier Beata Szydło na konferencji prasowej, która odbyła się wczesnym rankiem, o godz. 5:30. Następnie premier ruszyła w Polskę."Największym sukcesem pierwszych 100 dni rządu jest program "Rodzina 500+", błędem - pierwotna wersja projektu w sprawie tzw. podatku od hipermarketów - podsumowała Beata Szydło. Podkreśliła, że wszystkie zapowiadane projekty zostały rozpoczęte, a niektóre są już zrealizowane. Premier ruszyła w Polskę Pierwszym punktem wizyty premier na trasie piątkowych spotkań z okazji 100 dni rządu była rodzinna piekarnia w miejscowości Kroczewo. Szefowa rządu rozmawiała z właścicielami i pracownikami piekarni m.in. o tym, co zrobić, żeby "polscy przedsiębiorcy mieli dobrą perspektywę prowadzenia swoich firm". Po południu premier odwiedziła podwarszawski Józefów, gdzie w czasie kampanii wyborczej spotykała się z rodzinami wielodzietnymi i przedstawiła założenia programu "Rodzina 500+". Szefowa rządu spotkała się też ze strażakami z Ochotniczej Straży Pożarnej oraz mieszkańcami Uniecka. W rozmowach mówiła o podwyżkach dla służb mundurowych, m.in. dla Państwowej Straży Pożarnej, policji i wojska. Beata Szydło spotkała się również z seniorami w Makowie Mazowieckim, gdzie zadeklarowała, że ustawa ws. bezpłatnych leków dla osób powyżej 75. roku życia zacznie obowiązywać jeszcze w 2016 roku.*** Jak poradził sobie rząd Beaty Szydło? Polecamy artykuł Aleksandry Gierackiej "Test stu dni".