Zmarł mer Charkowa Hennadij Kernes. Miał koronawirusa
W wieku 61 lat zmarł w nocy ze środy na czwartek mer Charkowa Hennadij Kernes. Był hospitalizowany w Berlinie w związku z COVID-19. Polityk od sierpnia nie występował publicznie, ale w październikowych wyborach lokalnych wywalczył reelekcję.
"Dziś w nocy zatrzymało się ogromne dobre serce mojego najlepszego przyjaciela Hennadija Kernesa" - napisał w serwisie Telegram jego przyjaciel, biznesmen Pawło Fuks. Jak dodał, skutki zakażenia koronawirusem spowodowały poważne komplikacje w funkcjonowaniu narządów i układów organizmu polityka.
Kernes nie wystąpił publicznie od drugiej połowy sierpnia. We wrześniu rzecznik charkowskiej rady miejskiej poinformował, że mer jest chory na COVID-19 i ma obustronne zapalenie płuc. Doszło też do zaostrzenia chorób przewlekłych. Później media przekazały, że samolot z Kernesem na pokładzie wyleciał z Charkowa do Berlina, a mer został przyjęty do kliniki Charite. W piątek ukraińskie media podały, że przestały funkcjonować nerki Kernesa.
Polityk wywalczył reelekcję w wyborach lokalnych 25 października, a 8 listopada oficjalnie został zarejestrowany jako mer.
Chociaż jego współpracownicy zapewniali, że jest on leczony w Niemczech, to w związku z tym, że mer nie pojawiał się w żaden sposób w przestrzeni medialnej, co jakiś czas pojawiały się pogłoski o jego śmierci.
Kernes pełnił funkcję mera Charkowa od 2010 roku. Był w przeszłości członkiem Partii Regionów obalonego w 2014 roku prezydenta Wiktora Janukowycza, po jego ucieczce do Rosji także schronił się za wschodnią granicą Ukrainy, jednak szybko powrócił do swego miasta.
Mimo że początkowo był krytykiem protestów na Majdanie Niepodległości w Kijowie, które doprowadziły do obalenia Janukowycza, to kiedy na wschodniej Ukrainie zaczęły się akcje prorosyjskich separatystów, opowiedział się za jednością państwa.
W 2014 roku został poważnie ranny w wyniku postrzelenia przez nieznanego sprawcę podczas przejażdżki rowerowej. Od tamtej pory poruszał się na wózku inwalidzkim.
Z Kijowa Natalia Dziurdzińska