W zeszłym tygodniu kapitan Moore ogłosił w internecie wyzwanie - obejście przed setnymi urodzinami swojego ogrodu sto razy - co biorąc pod uwagę to, iż porusza się przy pomocy chodzika na kółkach, jest dla niego sporym wysiłkiem. Codziennie pokonuje 10 liczących ok. 25 metrów okrążeń. Moore początkowo liczył, że uda mu się poprzez jedną z platform fundraisingowych zebrać w ten sposób tysiąc funtów, jednak efekty przeszły jego najśmielsze oczekiwania. "Oni (pracownicy NHS) zasługują na każdego pensa, który zebraliśmy" - powiedział Moore, gdy kwota w środę przed południem przekroczyła 5 milionów funtów. Późnym popołudniem było to już 8 milionów. "To przekroczyło nasze najśmielsze oczekiwania, żadne słowa nie są w stanie wyrazić naszej wdzięczności dla Brytyjczyków za wsparcie Toma. To, co robi brytyjskie społeczeństwo, dało mu kolejny cel. Myślę, że będzie to robił, dopóki wszyscy nie powiedzą 'przestań, nie rób tego więcej" - powiedziała jego córka, Hannah Ingram-Moore. Moore już wcześniej zapowiedział, że po ukończeniu stu okrążeń - co zaplanowane jest na czwartek - nie zakończy akcji i zamierza przejść kolejne sto. W środę, podczas codziennej konferencji rządu na temat walki z koronawirusem, Moore'owi podziękował minister zdrowia Matt Hancock, który powiedział, że jest on inspiracją dla całego kraju. Z Londynu Bartłomiej Niedziński