Strażnicy znaleźli 55-letniego bezdomnego mężczyznę leżącego w poniedziałek wieczorem przy pętli autobusowej na przystanku PK Olszynka Grochowska. Poinformował ich, że ma dreszcze, duszności, bolą go płuca oraz że ciężko mu oddychać. Poprzednią noc miał spędzić na schodach przy pl. Grzybowskim. Miał 40 stopni gorączki Funkcjonariusze powiadomili pogotowie ratunkowe i patrol policji, które przybyły na miejsce. Ratownicy zmierzyli mężczyźnie temperaturę - miał 40 stopni. Został przewieziony do szpitala. Teren przystanku został wygrodzony taśmą ostrzegawczą i zabezpieczony do czasu przeprowadzenia dezynfekcji. Jak poinformował dyżurny, to pierwszy przypadek, kiedy straż miejska miała bezpośrednią styczność z osobą z widocznymi objawami COVID-19. Funkcjonariusze zachowywali odpowiedni odstęp od mężczyzny, nosili maseczki i rękawiczki. Kontrolują miejsca, w których mogą przebywać bezdomni W trakcie epidemii koronawirusa jednym z priorytetów Straży Miejskiej jest kontrola miejsc, w których mogą przebywać osoby bezdomne, ponieważ są one bardzo narażone na zakażenie. Funkcjonariusze regularnie patrolują okolice centrów handlowych, sklepów, nieogrodzonych parków oraz terenów nad Wisłą. Kontrolują też okolice jadłodajni prowadzonych przez Caritas oraz zakonników i siostry zakonne. Dostarczają też paczki żywnościowe do miejsc, w których żyją osoby bezdomne mające problemy z poruszaniem się. W ramach pomocy potrzebujący otrzymują chleb oraz konserwy i inne produkty o dłuższych terminach przydatności do spożycia. Straż Miejska przypomina również tym, którzy opiekują się osobami bezdomnymi o zasadach bezpiecznego zachowania podczas epidemii, m.in. o zachowaniu dystansu dwóch metrów od innych.