Jak poinformował podczas wtorkowej konferencji prasowej w Madrycie minister zdrowia Hiszpanii Salvador Illa, podczas ostatnich 24 godzin liczba potwierdzonych przypadków infekcji wzrosła ze 278 782 do 280 610. Illa dodał, że 60 proc. nowych zakażeń dotyczy pacjentów, u których nie występują żadne symptomy koronawirusa. Dodał, że obecnie na oddziałach intensywnej terapii leczonych jest 215 osób. Szef resortu zdrowia wyjaśnił, że pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem w Hiszpanii liczba potwierdzonych zgonów na COVID-19 wzrosła o dwa, do 28 436. Tymczasem jak odnotował dziennik "El Pais" dane rządu Pedra Sancheza odbiegają od dobowego bilansu z Katalonii, gdzie lokalne służby medyczne pomiędzy poniedziałkiem a wtorkiem potwierdziły 22 nowe zgony wskutek infekcji koronawirusem. Odmienna sytuacja epidemiczna występuje w Portugalii, gdzie we wtorek na terenie 19 gmin stołecznej aglomeracji przestał obowiązywać stan klęski. Jak sprecyzował rząd Antonia Costy, w ciągu ostatnich 24 godzin w całym kraju zanotowano trzy nowe ofiary śmiertelne koronawirusa, a ich łączna liczba wynosi 1722. W tym samym czasie liczba potwierdzonych przypadków infekcji wzrosła o 111, do poziomu 50 410. Z szacunków służb medycznych Portugalii wynika, że na oddziałach intensywnej terapii przebywa obecnie 41 pacjentów, czyli najmniej od połowy marca. Z Lizbony Marcin Zatyka