"Rzeczpospolita": Rząd po cichu zbiera wrażliwe dane

W celu walki z pandemią rząd bez rozgłosu zaczął zbierać wrażliwe dane – pisze "Rzeczpospolita".

Premier Mateusz Morawiecki
Premier Mateusz Morawieckifot. Jakub KamińskiEast News

Jak twierdzi badająca elektroniczne formy nadzoru nad społeczeństwem fundacja Panoptykon, "w tle głośnych apeli o współpracę i odpowiedzialność rząd po cichu zwiększył kontrolę nad osobami poddanymi kwarantannie" - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Premier Mateusz Morawiecki wydał czterem głównym operatorom telefonii komórkowej (Orange Polska, Play, Plus i T-Mobile Polska) polecenia przekazywania służbom i wojewodom danych lokalizacyjnych telefonów, które należą do osób w nadzorze epidemiologicznym, kwarantannie, hospitalizacji lub izolacji.

Morawiecki oparł się na specustawie w sprawie koronawirusa, przyjętej tuż przed dotarciem zarazy do Polski. Jeden z przepisów przewiduje, że premier może wydawać niewymagające uzasadnienia decyzje, obowiązujące "osoby prawne i jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej oraz przedsiębiorców".

Jak donosi "Rzeczpospolita", w decyzji dotyczącej sieci telefonii komórkowych rzeczywiście nie ma uzasadnienia.

Obchody rocznicy katastrofy smoleńskiej. Szumowski: Odległości mogłyby być większe RMF FMRMF
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?