Na naradzie z ekspertami i członkami sztabu do walki z epidemią Putin przyznał, że liczba zakażeń w Rosji rośnie. Jako pierwsza z zagrożeniem, którym jest wirus, zetknęła się Moskwa, ale władze zdawały sobie sprawę, że epidemia zacznie przenikać do innych regionów kraju - zauważył. Ocenił, że Rosji obecnie udało się osiągnąć cel pierwszego etapu walki z epidemią, czyli spowolnić rozprzestrzenianie się infekcji. Zapowiedział, że władze będą kierować się zasadą, że priorytetem jest ochrona życia i zdrowia. "Będziemy stosować maksymalnie bezpieczny tryb pracy poszczególnych branż, przedsiębiorstw i organizacji, opierając się wyłącznie na opinii ekspertów. Będziemy działać nadzwyczaj ostrożnie, rozumiejąc, że nie można całkowicie zatrzymać gospodarki, ale trzeba minimalizować negatywny wpływ pandemii na zatrudnienie i dochody obywateli" - powiedział. Średni wiek chorych nie przekracza 50 roku życia Średni wiek chorych z COVID-19 w Rosji to 47,9 roku dla kobiet i 44,7 roku dla mężczyzn - powiedziała wicepremier Tatiana Golikowa, zasiadająca w sztabie kryzysowym. Jak poinformowała, odsetek osób poniżej 18 lat wśród chorych wynosi 7,6 proc., a osób w wieku powyżej 65 lat - 15,5 procenta. "To mniej niż w innych krajach" - zaznaczyła. Według Golikowej regiony Rosji pozostają w tyle za Moskwą o 2-3 tygodnie, jeśli chodzi o tempo wzrostu zachorowań. Wicepremier przekazała, że w Rosji jest obecnie ponad 280 ognisk zakażeń i w znacznym stopniu są to placówki medyczne i socjalne. Takie ogniska wykryto w republice Komi, w Jakucji, w obwodzie murmańskim. Liczba chorych w tych regionach wiąże się właśnie z dużymi ogniskami infekcji. Ze swej strony przedstawiciel urzędu sanitarnego Rospotriebnadzor Aleksandr Goriełow wyjaśnił, że 64 proc. ognisk zakażeń w kraju stanowią placówki medyczne. W Rosji wykryto dotąd 47121 zakażeń koronawirusem, w tym 4628 - w ciągu ostatniej doby. Na Moskwę przypada ponad 26 tys., a więc powyżej 55 proc. ogółu zachorowań. Od początku pandemii na COVID-19 zmarło w Rosji 405 osób. Wyleczonych zostało 3446 pacjentów, z których 155 opuściło szpitale w ciągu ostatniej doby. Minister zdrowia Michaił Muraszko powiedział w telewizji Rossija 24, że ponad 700 pozostających w szpitalach pacjentów jest w stanie ciężkim.