Nietypowy sposób na kwarantannę dla przylatujących do Abu Zabi
Pasażerowi przybywający z zagranicy na lotnisko w Abu Zabi będą musieli nosić śledzącą ich ruchy opaskę podczas 14-dniowej, obowiązkowej kwarantanny, wprowadzonej w związku z pandemią koronawirusa - poinformował Reuters, powołując się na państwowe linie lotnicze Etihad Airways.
Linie przypominają, że osoby przybywające do Abu Zabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich są zobowiązane do przejścia dwutygodniowej samoizolacji, którą można odbyć w miejscu zamieszkania lub - w wypadku przylotu z kraju wysokiego ryzyka - w rządowej instytucji medycznej.
Podczas kwarantanny obowiązkowe będzie noszenie opaski, która jest dostarczana przez władze i została zatwierdzona przez tamtejsze służby medyczne - napisano na stronie linii lotniczej.
Obecnie do Abu Zabi mogą przylecieć jedynie obywatele ZEA albo rezydenci posiadający ważną wizę, natomiast cudzoziemcy chcący dostać się do tego państwa muszą korzystać z lotniska w Dubaju - przypomina Reuters.
Liczba nowo zdiagnozowanych infekcji SARS-CoV-2 w ZEA w tym miesiącu jest najwyższa od początku epidemii. O szybkie rozprzestrzenianie się koronawirusa władze w dużej mierze obwiniają osoby nieprzestrzegające zasady zachowania odległości od innych ludzi - relacjonuje agencja.