Bilans z ostatniej doby jest dramatyczny - 597 osób zmarło w szpitalach, natomiast 820 w domach opieki. Wcześniej we wtorek minister zdrowia Olivier Veran powiedział, że Francja nie jest jeszcze w szczycie epidemii. Jak mówił, kraj wciąż znajduje się w "fazie zaostrzenia", biorąc pod uwagę liczbę chorych na COVID-19 przyjmowanych do szpitali. "Wzrost liczby ciężko chorych pacjentów przyjętych do szpitala spowalnia, ale wciąż rośnie liczba zakażonych, co oznacza, że nie jesteśmy jeszcze u szczytu epidemii" - powiedział Veran w poniedziałek w stacji BFMTV. "Oznacza to, że nadal znajdujemy się w fazie zaostrzenia epidemii na terytorium kraju" - dodał. Szef resortu zdrowia podkreślił pozytywne skutki wprowadzenia kwarantanny i zaznaczył, że jest za wcześnie, by mówić o jej wycofaniu.