Koronawirus w Wielkiej Brytanii. Zmarło kolejnych 861 osób
W ciągu ostatniej doby w Wielkiej Brytanii odnotowano 861 zgonów w powodu koronawirusa. Łączna liczba ofiar wynosi 13 729 - poinformowało w czwartek popołudniu tamtejsze Ministerstwo Zdrowia.

To najwyższa dobowa liczba zmarłych od pięciu dni. W ciągu poprzednich czterech dni bilans zgonów wahał się między 717 a 778, co było z kolei wyraźnym spadkiem w stosunku do czterech poprzednich, gdy było między 881 a 980.
Naczelny lekarz Anglii Chris Whitty ostrzegał w środę na rządowej konferencji prasowej, że wprawdzie widać oznaki tego, iż Wielka Brytania przechodzi szczyt epidemii, czego jednym z objawów jest ta mniejsza liczba zgonów, ale może ona jeszcze wzrosnąć, gdyż z powodu wydłużonego świątecznego weekendu mogły nastąpić opóźnienia w aktualizowaniu statystyk.
Trzeba ponadto pamiętać, że podawane przez brytyjskie Ministerstwo Zdrowia statystyki dotyczą tylko zgonów w szpitalach, więc faktyczna liczba jest większa - jak się szacuje o ok. 10-15 proc. Wielka Brytania zajmuje piąte miejsce na świecie pod względem liczby zgonów z powodu koronawirusa - więcej ich zanotowano w Stanach Zjednoczonych, we Włoszech, w Hiszpanii i we Francji.
Ponad 417 tys. testów
Jednocześnie brytyjskie Ministerstwo Zdrowia przekazało, że od początku epidemii przeprowadzono ponad 417,6 tys. testów na obecność koronawirusa, którym poddano prawie 327,6 tys. osób. W przypadku 103 093 testów uzyskano wynik pozytywny, co oznacza wzrost o 4618 w stosunku do stanu z poprzedniego dnia. To podobny wzrost do tego z poprzednich kilku dni, co może oznaczać, że liczba zakażeń również się stabilizuje.
Tym niemniej Wielka Brytania została w czwartek szóstym państwem świata, w którym liczba wykrytych zakażeń przekroczyła 100 tysięcy. Bilans nowych zakażeń obejmuje okres od godz. 9 w środę do godz. 9 w czwartek.
Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: