Tym samym od początku epidemii w USA z powodu COVID-19 zmarły już 142 942 osoby, a blisko cztery mln testów dało wynik pozytywny. Pod względem liczby zgonów i wykrytych przypadków Stany Zjednoczone są zdecydowanym światowym liderem. Sytuacja uległa pogorszeniu Sytuacja epidemiologiczna w USA pogarsza się od połowy czerwca. Najtrudniejsza panuje obecnie na południu kraju, w tym Arizonie, Kalifornii, Teksasie i na Florydzie. W niektórych stanach przywracane są ograniczenia w życiu społecznym, zamykane są bary. Burmistrz stołecznego Waszyngtonu Muriel Bowser ogłosiła w środę (22 lipca), że mieszkańcy amerykańskiej stolicy mają obowiązek noszenia maseczki ochronnej poza domem. Nie dotyczy to uprawiających sport na świeżym powietrzu. Trump wzywa do noszenia maseczek Z powodu gwałtownych wzrostów w wykrywanych przypadkach prezydent USA Donald Trump wznowił po trzech miesiącach przerwy konferencje prasowe w Białym Domu dotyczące koronawirusa. Prawdopodobnie będzie gorzej, zanim zrobi się lepiej - ostrzegł na pierwszej z nich we wtorek (21 lipca), wzywając Amerykanów do noszenia maseczek. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców