Pierwszy lek, jak poinformowało flamandzkie radio VRT, ma wytworzyć substancję w organizmie i przyspieszyć naprawę tkanki płucnej, a tym samym skuteczniej walczyć z koronawirusem. Drugi lek jest środkiem przeciwzapalnym, stosowanym w leczeniu reumatyzmu. Jeden z doktorów ze szpitala w Brugii porównał to, co dzieje się w płucach po zakażeniu koronawirusem do lawiny, która powoduje ogromne zniszczenia. Płuca nie są w stanie dostarczać organizmowi tlenu, wypełniają się płynem i martwymi komórkami, co powoduje problemy z oddychaniem. Leki - jak mówił doktor - hamują efekt lawinowy i nie ma potrzeby podłączania pacjentów do respiratorów. Po Brugii i Gandawie lekarstwa mają być testowane także w innych belgijskich szpitalach uniwersyteckich i stosowane w najcięższych przypadkach.