"W tym szczególnym czasie pandemii, kiedy wielu z nas korzysta z usługi zakupów internetowych, apelujemy o szczególną ostrożność w trakcie płatności. Przestępcy usiłują na różne sposoby uzyskać od pokrzywdzonych dane dotyczące logowania, czy to do banków, czy też na portale społecznościowe" - powiedział w czwartek, 23 kwietnia, rzecznik policji w Cieszynie asp. Krzysztof Pawlik. Cieszynianin na swój telefon otrzymał SMS-a o treści zaczynającej się od słów: "Twoja przesyłka została skierowana do obowiązkowej dezynfekcji. Prosimy o podjęcie natychmiastowych kroków na..." - i tu wklejony był link przypominający adresem stronę poczty. "W treści SMS-a była informacja o konieczności opłaty za dezynfekcję przesyłki. Żeby jej dokonać, koniecznym było skorzystanie z załączonego linku z wiadomością. Na szczęście cieszynianin w porę się zorientował, że to próba oszustwa i po przeczytaniu informacji, że musi zalogować się w swoim banku i zapłacić 50 gr, zrezygnował" - powiedział Pawlik. Oszuści podszywają się także pod inne firmy Policjant podkreślił, że to kolejna z przestępczych prób oszustw i kradzieży zgromadzonych na kontach bankowych oszczędności. "Cyberprzestępcy wysyłają pod losowe numery telefonów wiadomości SMS, w których podszywają się m.in. pod pocztę lub inne firmy czy instytucje cieszące się zaufaniem, przykładowo pracowników sektora energii lub telefonii komórkowej. Poczta Polska nie wysyła SMS-ów dotyczących konieczności dokonania dodatkowej płatności z tytułu dezynfekcji w celu otrzymania przesyłki" - powiedział. Krzysztof Pawlik podkreślił, że takie SMS-y lub e-maile o konieczności dopłaty niewielkiej sumy często usypiają czujność odbiorcy, który loguje się za pośrednictwem zamieszczonego w wiadomości fałszywego linku do strony wyłudzającej dane, umożliwiając kradzież pieniędzy z konta. "Apelujemy, aby o takich próbach oszustw informować osoby starsze" - dodał Pawlik