Koronawirus w Polsce. Michał Dworczyk i Adam Niedzielski o szczepieniach przeciw COVID-19
Wpłynęły 2273 zgłoszenia w ramach konsultacji dotyczących narodowej strategii szczepień. To pokazuje, jak ważna jest to sprawa - przekazał Michał Dworczyk, szef KPRM i pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień. Jak poinformował, do programu szczepień zgłosiło się 8319 zespołów.

W sobotę o godzinie 10 upłynął termin zgłaszania opinii, uwag i propozycji dotyczących szczepień na COVID-19 w Polsce. - Chcemy, by w poniedziałek do godz. 10 narodowy program szczepień był już poprawiony i przygotowany do zaprezentowania na posiedzeniu rządowego zespołu zarządzania kryzysowego - powiedział Dworczyk.
Jak przekazał szef KPRM, zgłosiło się ponad 8,3 tys. zespołów, chętnych do realizacji szczepień przeciw COVID-19. - Zakładana wydajność systemu - zgodnie z deklaracjami, jakie do nas wpłynęły - to ok. 3,4 mln szczepień miesięcznie - poinformował. Jak dodał, 15 lub 16 grudnia ma zostać przedstawiona mapa punktów szczepień.
- Włączymy jako punkty szczepień masowych szpitale rezerwowe. Chcemy, żeby Rada Ministrów mogła we wtorek przyjąć ten program, który ponad podziałami łączy nas wszystkich - powiedział szef KPRM.
Etap zero - szczepienia pracowników szpitali i przychodni
Głos podczas konferencji zabrał także minister zdrowia Adam Niedzielski. - Naszym interesem jest, żeby ten program został zrealizowany jak najszybciej i jak najskuteczniej. Chciałem również podziękować całemu zespołowi, który intensywnie przez ostatni czas pracuje i przygotowuje całą logistykę szczepienną - powiedział.
- Szczepień nie zaczniemy w tych 8 tys. zespołów, tylko w szpitalach. Etapem zero jest zaszczepienie medyków i całego personelu, także administracyjnego, zatrudnionego w szpitalach i przychodniach - przekazał.
Szpitale węzłowe, szpitale monoprofilowe i zakłady opiekuńczo-lecznicze
Jak poinformował, personel będzie zaszczepiony w szpitalach, które zostały podzielone na trzy grupy. - Najważniejsze są szpitale węzłowe - jest ich 508. Mają za zadanie przyjmować zgłoszenia od podmiotów leczniczych i aptek, które będą chciały zaszczepić personel - przekazał
- Do 16 grudnia szpitale węzłowe, inne szpitale i placówki lecznicze mają obowiązek zgłosić osoby, które będą podlegały szczepieniu i są tam zatrudnione. Po uzyskaniu wszystkich zgłoszeń w przyszłym tygodniu będziemy chcieli wystawić skierowania - powiedział minister zdrowia.
Jak wyjaśnił, szpitale pediatryczne i onkologiczne, czyli szpitale monoprofilowe będą zajmowały się szczepieniem tylko swojego personelu. - Zakłady opiekuńczo-lecznicze i zakłady lecznicze, które muszą zaszczepić swój personel i pacjentów to trzecia grupa - dodał.

Czy ozdrowieńcy powinni się zaszczepić?
Czy osoby, które przeszły już COVID-19, powinny się zaszczepić? - Zachęcamy wszystkich do szczepień. Na pewno nie zaszkodzi - powiedział Niedzielski.
Podczas konferencji pytano także o kwestie związane z przechowywaniem szczepionki Pfizera - musi być ona transportowana w - 70 st. Celsjusza. Jak przekazał minister zdrowia, szczepionka tej firmy nie będzie dostarczana do podmiotów, które nie są w stanie zapewnić tych warunków.
Akcja szczepienia Polaków
Rząd przygotowuje się do narodowej akcji szczepień przeciwko koronawirusowi. Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk zapowiedział w Polsat News, że oprócz planowanych około 8 tys. małych punktów szczepień "w każdej gminie", rząd chce utworzyć duże centra szczepień.
- Po tym jak skończy się pierwszy nabór (na punkty szczepień - red.) podejmiemy decyzję, co do tworzenia dużych centrów szczepień. To jest model niemiecki - powiedział Michał Dworczyk w programie "Graffiti".
W Niemczech do połowy grudnia ma być utworzonych kilkadziesiąt dużych centrów szczepień. Mają one być rozmieszczone na terenie całego kraju i umożliwiać zaszczepienie wszystkim obywatelom codziennie w godzinach od 9 do 19.

