Koronawirus w Polsce. Dariusz Piontkowski: Tylko 0,01 proc. szkół i placówek w trybie innym niż stacjonarny
Na 48,5 tys. szkół, przedszkoli i placówek oświatowych zaledwie kilkadziesiąt pracuje w trybie innym niż stacjonarny - poinformował w poniedziałek (7 września) szef resortu edukacji Dariusz Piontkowski.
We wtorek 1 września rozpoczął się rok szkolny 2020/2021, w którym szkoły wracają do stacjonarnego nauczania. We wtorek odbyły się w szkołach inauguracje, od środy prowadzone są lekcje. Obowiązują wytyczne sanitarne.
W razie wystąpienia zakażenia koronawirusem szkoły na wniosek dyrektora, w porozumieniu z organami prowadzącymi i przy pozytywnej opinii inspektora sanitarnego, mogą na czas określony przejść na system mieszany (łączący kształcenie stacjonarne oraz kształcenie na odległość), bądź całkowicie na nauczanie zdalne.
- Już pierwsze dane z ubiegłego tygodnia, pokazujące ja wygląda powrót do szkół, czy są placówki, które całkowicie przeszły na nauczanie zdalne, czy ewentualnie na model mieszany - tak jak mówiłem w ubiegłym tygodniu - takich placówek jest bardzo, bardzo mało. I podobnie jest według stanu na dzień dzisiejszy. Gdybyśmy to procentowo próbowali ująć, to prawie 100 proc. placówek funkcjonuje w trybie stacjonarnym, czyli przytłaczająca większość z nich - powiedział minister edukacji w poniedziałek na konferencji prasowej w Białymstoku.
Ile szkół pracuje inaczej niż stacjonarnie?
- Część z placówek już po pierwszych kilku dniach, kiedy po decyzji państwowego inspektora sanitarnego przeszła na nauczanie zdalne, wróciła już od poniedziałku z powrotem do nauczania stacjonarnego. Niektóre nowe placówki pojawiły się wśród tych, które funkcjonują inaczej niż w systemie stacjonarnym - mówił Piontkowski. Podał, że zarówno w trybie zdalnym, jak i mieszanym pracuje poniżej 0,01 proc. wszystkich placówek.
- Gdyby podać liczby bezwzględne, to na blisko 48,5 tys. różnych placówek edukacyjnych - przypomnę, że nie są to tylko i wyłącznie szkoły, ale także przedszkola, poradnie psychologiczno-pedagogiczne, różnego rodzaju ośrodki wychowawcze (...) - zaledwie kilkadziesiąt było zmuszonych do tego, by przejść na tryb zdalny, bądź mieszany - poinformował szef MEN.
W poniedziałek na konferencji prasowej szef MEN podał aktualne informacje (stan na 7 września) o pracy placówek oświatowych, otrzymane od kuratorów oświaty. Poinformował, że w całym kraju na ponad 48,5 tys. szkół, przedszkoli i placówek oświatowych w całym kraju w trybie zdalnym pracują 44 placówki, a 33 w trybie mieszanym. Co oznacza, że w trybie stacjonarnym pracuje 99,84 proc., w trybie zdalnym 0,09 proc., a w trybie mieszanym 0,07 proc.
Minister edukacji podał też dane dla woj. podlaskiego na piątek (4 września): na 1316 szkół, przedszkoli i placówek oświatowych w trybie zdalnym nie pracuje tam ani jedna, a w trybie mieszanym 6. Oznacza to, że 99,55 proc. pracuje w trybie stacjonarnym, 0 proc. w trybie zdalnym, a 0,45 proc. w trybie mieszanym.