"W szpitalach przebywa obecnie około 40 dzieci i młodzieży do 18. roku życia, zakażonych koronawirusem. Osoby młode są w stanie dobrym" - powiedział Wojciech Andrusiewicz. Rzecznik dodał, że były też osoby w wieku 32 i 37 lat, dla których choroba COVID-19 skończyła się powikłaniami i śmiercią. "Przynajmniej w jednym z tych przypadków mieliśmy do czynienia z innymi schorzeniami i musimy pamiętać, że nawet, jeśli jesteśmy młodzi, ale są inne schorzenia, do których dokłada się COVID-19, to niestety zagrożenie życia jest bardzo duże" - zaznaczył Andrusiewicz. Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek, że w związku z koronawirusem hospitalizowanych jest 2317 osób, 183 tys. jest objętych kwarantanną, a ponad 48 tys. nadzorem epidemiologicznym.