Wszystkie przypadki śmiertelne nastąpiły w mieście Wuhan, w prowincji Hubei, gdzie rozpoczęła się pandemia. Narodowa Komisja Zdrowia poinformowała też o wykryciu koronawirusa u 60 osób, które nie wykazywały żadnych objawów. Środki ostrożności zachowane Mieszkańcy Wuhanu, miasta w środkowych Chinach, w którym rozpoczęła się pandemia koronawirusa, powinni wzmocnić środki ochrony osobistej i unikać wychodzenia na zewnątrz bez potrzeby - powiedział szef miejscowej organizacji Partii Komunistycznej Wang Zhonglin. Podobne środki ostrożności obowiązują w całych Chinach.Według opublikowanego przez władze Wuhan oświadczenia, wciąż istnieje duże ryzyko odrodzenia się epidemii, zarówno z powodu zagrożeń wewnętrznych jak i zewnętrznych. "Dlatego konieczne jest utrzymanie w mocy posunięć zapobiegawczych i kontrolnych" - dodał Zhonglin. Władze Wuhanu zamierzają 8 kwietnia rozluźnić ograniczenia w podróżowaniu do i z miasta oraz w przemieszczaniu się na jego terenie, ale Wang ostrzegł, że dzielnice mieszkalne powinny nadal utrzymać środki ostrożności. Koronawirus wciąż groźny Jak poinformowała agencja Xinhua, w najbliższą sobotę naród odda hołd "męczennikom, którzy zginęli w walce z pandemią". Przez trzy minuty od godz. 10 rano czasu miejscowego (3 nad ranem czasu polskiego) w całym kraju uruchomione zostaną syreny alarmowe, a pociągi, statki i samochody włączą sygnały dźwiękowe. Reuter zauważa, że mimo oznak słabnięcia pandemii również władze centralne w Pekinie zalecają zachowanie czujności i utrzymanie środków ostrożności, bowiem codziennie notowane są dziesiątki nowych przypadków COVID-19 wśród podróżnych przybywających z zagranicy. Znaczny spadek nowych zachorowań w Chinach kontynentalnych, będących rezultatem drastycznych restrykcji, pozwolił na stopniowe odradzanie się produkcji przemysłowej, ale nie ustają obawy przed drugą falę epidemii. Dotychczas w Chinach zarejestrowano łącznie 81 589 przypadków zachorowań (bez osób bezobjawowych) oraz 3318 zgonów. Na całym świecie liczba zakażonych przekroczyła milion, 52 tys. osób zmarło.