Biuro ONZ w Birmie podało na Facebooku, że jest "głęboko zasmucone" śmiercią mężczyzny. Jadący oznakowanym samochodem WHO Pyae Song Win Maung został zaatakowany w miasteczku Minbya w targanym przemocą stanie Rakhine (Arakan). "Współpracownik WHO jechał oznakowanym pojazdem ONZ z Sittwe do Rangunu, transportując materiał medyczny w celu wsparcia ministerstwa zdrowia i sportu Birmy" - zakomunikowało biuro ONZ. Nie poinformowało, kto przeprowadził atak. Jak pisze agencja Reutera, zarówno birmańska armia, jak i rebelianci z Arakanu zaprzeczali odpowiedzialności za atak i wzajemnie się oskarżali. W zeszłym tygodniu Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka wyraziło zaniepokojenie tragiczną sytuacją w stanach Rakhine i Czin w Birmie, gdzie wojna domowa kosztuje życie wielu cywilów. Według Biura, siły zbrojne Birmy przeprowadzają "niemal codzienne naloty" i ostrzał artyleryjski w stanach, gdzie aktywni są buddyjscy partyzanci z Armii Arakanu (AA). Obie strony zignorowały wezwanie sekretarza generalnego ONZ do globalnego zawieszenia broni w czasie pandemii. Według najnowszego zestawienia agencji Reutera, od początku pandemii COVID-19 w Birmie zakażonych zostało zaledwie 111 osób, a pięć zmarło, podczas gdy na świecie odnotowano ponad 2,46 mln przypadków infekcji, a prawie 170 tys. ludzi zmarło. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców