"Ta wiadomość dogłębnie mnie poruszyła, zarówno jako naukowca, jak i jako rodzica" - powiedział na konferencji prasowej Boudewijn Catry, rzecznik krajowego instytutu zdrowia publicznego Sciensano. W Belgii ostatnio odnotowano gwałtowny wzrost liczby przypadków SARS-CoV-2. "Średnio każdego dnia umierają trzy osoby, w tym ostatnio 18-latek" - dodał Catry, przyznając, że zgony wśród młodych ludzi należą do rzadkości. W marcu na koronawirusa zmarło 12-letnie dziecko. Od wybuchu epidemii w Belgii potwierdzono 64 847 przypadków zakażenia koronawirusem; 9812 osób zmarło. Liczba infekcji od 14 do 20 lipca wzrosła gwałtownie, aż o 89 proc., w porównaniu z poprzednim tygodniem. Średnio odnotowywano dziennie 220,6 nowych przypadków. AFP zwraca uwagę, że licząca 11,5 mln mieszkańców Belgia jest jednym z krajów, które mają największą śmiertelność w związku z COVID-19: na 100 tys. ludzi przypada 85 zgonów. Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: Polska na tle świata Sytuacja w poszczególnych krajach Wskaźniki w przeliczeniu na milion mieszkańców