Mężczyzna trafił do tyskiej placówki w poniedziałek, z wyraźnymi objawami zakażenia koronawirusem: z wysoką gorączką i dusznościami. Z powodu problemów z krążeniem najpierw leczony był na kardiologii, później trafił na oddział intensywnej opieki medycznej. Nie udało się go jednak uratować, nie ustalono też dotąd źródła możliwego zakażenia. W sumie w regionie potwierdzono dotąd 272 zakażenia, 10 osób zmarło, natomiast 6 wyzdrowiało. We wtorek wieczorem hospitalizowane były 162 osoby, w kwarantannie przebywają 12 363, a 7 737 jest objętych nadzorem sanitarnym.