O zawieszeniu mszy i nabożeństw parafia poinformowała na Facebooku. "Kapłani zostali objęci kwarantanną. Dwóch kapłanów miało kontakt z chorą osobą. Wszyscy czujemy się dobrze" - czytamy we wpisie. Zaapelowano też do wszystkich osób, które miały kontakt z księżmi, aby monitorowały swój stan zdrowia, a w razie dolegliwości skontaktowały się z lekarzem.Jak informuje "Gazeta Krakowska", jeszcze w niedzielę do godz. 11 msze w kościele w Nowym Wiśniczu odbywały się według planu. W południe na plebanię zadzwoniła kobieta, która poinformowała, że potwierdzono u niej koronawirusa. "W czwartek była w kościele u spowiedzi" - przekazał w rozmowie z dziennikiem proboszcz parafii ks. Krzysztof Wąchała.Po otrzymaniu wiadomości kapłan poinformował sanepid, który zdecydował o odwołaniu kolejnej mszy, zamknięciu kościoła i skierowaniu księży na kwarantannę.