Koronawirus. Minister spraw zagranicznych Włoch: Nie możemy sobie pozwolić na nowy lockdown
Szef MSZ Włoch Luigi Di Maio poinformował w niedzielę, że kraj nie może pozwolić sobie na nowy tzw. lockdown. To kolejny przedstawiciel włoskiego rządu, który wyraża podobne stanowisko. Di Maio zapowiedział także, że na początku przyszłego roku zaczną się szczepienia na koronawirusa.
W wywiadzie dla telewizji RAI minister Di Maio podkreślił: - Chcę to powiedzieć jasno. Włochy nie mogą pozwolić sobie na nowy lockdown, nie może pozwolić sobie na to system gospodarczy i handlowy.
Opinię tę wyraził w chwili, gdy gabinet Giuseppe Contego pracuje nad dekretem, w którym ma zaostrzyć część restrykcji.
- W lutym nie byliśmy absolutnie przygotowani, nie mieliśmy niczego, nawet linii produkcyjnej - zaznaczył szef dyplomacji, przywołując początek kryzysu pandemicznego. Odniósł się tym samym do braku maseczek we Włoszech w pierwszych tygodniach lawinowego wzrostu zakażeń koronawirusem.
- Teraz mamy kraj, w którym może dochodzić do zakłóceń, ale jest wyposażony i który pokazał, że potrafi stawić czoło kryzysowi - zapewnił.
Minister zapowiada szczepienia
Di Maio dodał, że oddziały intensywnej terapii są odpowiednio wyposażone. - Nie mówię, że jesteśmy na końcu drogi - zastrzegł Di Maio. Zapewnił, że do końca roku Włochy dzięki współpracy między innymi z uniwersytetem w Oksfordzie otrzymają pierwsze dawki szczepionki.
- Od początku przyszłego roku zaczniemy szczepienia - ogłosił Luigi Di Maio.