Koronawirus. Łagodzenie restrykcji. Eksperyment w Wenecji
Od poniedziałku (4 maja) do tramwaju wodnego, który jest podstawowym środkiem transportu w Wenecji, może wsiąść maksymalnie 55 pasażerów. W mieście, w którym nie ma turystów, rozpoczyna się eksperymentalna faza dostosowania komunikacji do przepisów i ograniczeń nowego etapu pandemii.

W dniu, w którym Włochy wchodzą w drugą fazę kryzysu epidemicznego i złagodzenia części ograniczeń, z czym wiąże się większe niż podczas kwarantanny obciążenie środków transportu, także w Wenecji konieczna jest jego reorganizacja, wynikająca z konieczności zachowania dystansu społecznego.
Do tramwaju wodnego, w którym wcześniej mieściło się nawet kilkaset osób, może wsiąść od poniedziałku (4 maja) do 55 osób, do mniejszych jednostek - 46.
Zadanie liczenia pasażerów, którzy wchodzą na pokład i z niego schodzą, należeć będzie do marynarzy odpowiedzialnych za cumowanie statku na kolejnych przystankach i odczepianie lin. Ostateczne zdanie - jak na każdym pokładzie - będzie miał kapitan i to on zdecyduje o ewentualnym zamknięciu jednostki dla następnych osób.
Również od poniedziałku działać będzie aplikacja umożliwiająca rezerwację miejsce w tramwajach wodnych kursujących między kluczowymi punktami miasta.
Chcesz wiedzieć więcej na temat pandemii koronawirusa? Sprawdź statystyki: