Stracili przytomność po wypiciu środka odkażającego zmieszanego z wodą lub sodą - przekazał AFP komisarz policji w miejscowości Kurićedu w stanie Andhra Pradeś. Przez ponad 10 dni grupa około 20 osób spożywała wodno-alkoholowy żel jako substytut napojów alkoholowych, ponieważ władze nałożyły na Kurićedu blokadę w celu zwalczania epidemii COVID-19 - informuje "Mumbai Mirror". Członkowie rodzin ofiar przekazali policji, że ich bliscy stracili przytomność kilka godzin po spożyciu nieokreślonej ilości żelu. Zgony spowodowane spożyciem nielegalnie wytwarzanego bądź podrabianego alkoholu są w Indiach dość częste, bo wielu ubogich mieszkańców tego kraju nie może sobie pozwolić na zakup alkoholu w sklepach. Nielegalnie wytwarzany alkohol jest tani, a dodatkowo w celu wzmocnienia jego działania często dodawane są do niego różne substancje chemiczne. Wskutek ogromnego popytu nielegalna produkcja alkoholu stała się w Indiach bardzo dochodowym biznesem. Według oficjalnych danych co roku w Indiach po spożyciu tego rodzaju trunków umiera ok. 1000 osób. W piątek łączna liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 wyniosła w Indiach niemal 36 tys. Ponad 1,6 miliona osób zostało zarażonych wirusem.