Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Gubernator Florydy znosi ograniczenia nałożone na bary

Floryda zniosła w piątek (25 września) wszystkie stanowe ograniczenia nałożone na restauracje i bary w związku z epidemią koronawirusa. Gubernator Ron DeSantis zakazał przy tym władzom lokalnym zamykania firm lub nakładania restrykcji bez odpowiedniego uzasadniania.

Gubernator Ron DeSantis zakazał władzom lokalnym zamykania firm lub nakładania restrykcji
Gubernator Ron DeSantis zakazał władzom lokalnym zamykania firm lub nakładania restrykcji/JOE RAEDLE / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / AFP/AFP

"Nie będzie ograniczeń ze strony stanu Floryda" - ogłosił DeSantis (Republikanin) na konferencji prasowej. "Myślę, że będzie to bardzo, bardzo ważne dla branży. (...) Każdy biznes ma prawo działać" - ocenił.

Władze lokalne na Florydzie wciąż mogą wprowadzać ograniczenia, ale będą przy tym musiały przedstawiać odpowiednie uzasadnienia gospodarcze i medyczne.

Do piątku bary i restauracje na Florydzie musiały w środku lokalu pozostawiać wolny co drugi stolik.

Lokalne władze szły jednak dalej niż ograniczenia na poziomie stanowym. Niektóre hrabstwa zamykały całkowicie restauracje i bary. W części hrabstw na Florydzie, w tym w ludnych Miami-Dade i Broward, obowiązują miejscowo wprowadzone ograniczenia godzinowe działania barów i resturacji.

DeSantis przyznał, że pandemia nadal budzi niepokój, ale zaznaczył, że stan jest przygotowany na gwałtowny wzrost liczby diagnozowanych przypadków COVID-19 i że władze nie powinny zmuszać firm do zamykania. Zarazem zapewniał, że na Florydzie nie ma znaków nadchodzącej "drugiej fali" epidemii, a w szpitalach jest zapewniona wystarczająca liczba miejsc.

Gubernator zachęcał również drużyny futbolu amerykańskiego do wpuszczania kibiców na swoje stadiony. Miasto Tampa w lutym ma być gospodarzem ekscytującego całą Amerykę finału ligi NFL - Super Bowl.

Floryda stała się jednym z epicentrów epidemii w USA w lecie. Od szczytu w liczbie wykrywanych zakażeń w lipcu sytuacja epidemiologiczna zaczęła wykazywać poprawę. Pod koniec lata otwarto część szkół, zaczęło przyjeżdżać więcej turystów. Zgodnie z danymi Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore od wybuchu epidemii na COVID-19 zmarło 13 915 mieszkańców Florydy. W ciągu ostatniego tygodnia liczba ta wzrosła o 709.

Z Waszyngtonu Mateusz Obremski (PAP)

PAP

Zobacz także