"The Economist": Dlaczego piosenkarki pop mieszają z błotem przeciętnych mężczyzn
Teksty popowych wokalistek, takich jak Sabrina Carpenter, są coraz bardziej bezlitosne dla przeciętnych mężczyzn. Ten nieprzypadkowy trend odzwierciedla pogłębiającą się przepaść między młodymi kobietami a młodymi mężczyznami. Efekt? Rekordowa w historii liczba singli.

Interia współpracuje z czołowymi redakcjami na świecie. W naszym cotygodniowym, piątkowym cyklu "Interia Bliżej Świata" publikujemy najciekawsze teksty najważniejszych zagranicznych gazet. Brytyjski "The Economist", z którego pochodzi poniższy artykuł, ukazuje się nieprzerwanie od 1843 r. i należy do najpopularniejszych na świecie magazynów poświęconych tematyce politycznej i biznesowej. Ma opinię jednego z bardziej wpływowych tytułów prasowych na świecie. Tygodnik od samego początku niezmiennie trzyma się liberalnego kursu.
Sądząc po tekstach jej piosenek, Sabrina Carpenter ma mieszane uczucia względem przeciwnej płci. Swoich kochanków postrzega jako atrakcyjnych, ekscytujących i... rozczarowujących. W piosence "Manchild", głównym singlu z jej ostatniej płyty narzeka, że jej kochanek jest "głupi", "powolny" i "bezużyteczny". Naśmiewa się z jaskiniowca, pytając: "czemu taki seksowny, a taki głupi? Jak przetrwał tak długo na Ziemi?".
"Manchild" to nie jedyny utwór na płycie, który krytykuje przeciętnych mężczyzn. Carpenter raz za razem bierze sobie na cel kolesi, którzy ledwo "potrafią umyć naczynia" czy "złożyć krzesło z IKEI". Amerykańska gwiazda pop sugeruje, że jej pięknisie są głupi.
Przykładowo w piosence "Suger Talking" śpiewa o ich "naprawdę małym umyśle". W piosence "Slim Pickins", hicie z ubiegłego roku, narzeka na mężczyzn, którzy "nie rozumieją różnicy między 'tam', 'ich' i 'oni są'" (po angielsku są to podobnie brzmiące słowa: there, their i they are - red.).
Piosenkarki pop coraz częściej narzekają na mężczyzn
Wiele młodych piosenkarek pop łączy chwytliwe melodie z narzekaniem na przeciętnych mężczyzn. Chappell Roan, amerykańska wokalistka i autorka tekstów, lamentuje w piosence "Super Graphic Ultra Modern Girl", że "ten mężczyzna nie zatańczyłby" i "nie zadał choćby jednego pytania".
Piosenka "If He Wanted To He Would" brytyjskiej piosenkarki Perrie zawiera gorzkie wersy: "Jego próżność sprawia, że działasz charytatywnie. Myśli, że potrzebuje kochanki, a tak naprawdę potrzebuje terapii".

W hicie z 2024 roku pt. "Training Season" Dua Lipa ostrzega swoich potencjalnych zalotników, że nie chce "uczyć cię, jak mnie dobrze kochać". Męscy słuchacze mogą się zastanawiać, czy oczekuje się od nich zdolności telepatycznych.
Prowadząca podcast "Switched On Pop" Charlie Harding twierdzi, że te piosenki odzwierciedlają ewolucję w pisaniu tekstów. Od późnych lat 60., gdy artystki takie jak Joni Mitchell zaczynały pisać o swoich osobistych doświadczeniach. Autorzy tekstów stopniowo odchodzili od uniwersalnych tematów, przechodząc do wyznaniowej narracji. Piosenkarki pop zaczęły głośno śpiewać hymny o nieznośnych, samolubnych mężczyznach.
Amerykańska wokalistka Carly Simon zaprezentowała doskonale paradoksalny wers: "Jesteś tak próżny, że prawdopodobnie myślisz, że ta piosenka jest o tobie". Gwiazdy pop od Beyonce po Taylor Swift śpiewały o złych chłopcach łamiących ich serca. Piosenkarki country takie jak Dolly Parton czy Carrie Underwood pochylały się nad niewiernością.
To nie tylko piosenki, ale i trend społeczny
Obecna fala piosenek pokazuje pewien zwrot społeczny. Kobiety z bogatego świata cieszą się lepszą sytuacją ekonomiczną, dzięki czemu mogą być bardziej wybredne przy wyborze mężczyzny. Wiele z nich jest gotowych czekać na kogoś, kto zmyje naczynia i opuści deskę sedesową.
Według badania przeprowadzonego przez Pew Research Centre 35 proc. amerykańskich kobiet w wieku między 25 a 54 lat było w 2023 roku singielkami. To więcej niż w 1990 roku, gdy odsetek ten wynosił 29 proc. W wielu dziedzinach, od edukacji po politykę, drogi młodych mężczyzn i kobiet coraz bardziej się rozchodzą. Niemal 60 proc. wszystkich absolwentów amerykańskich uniwersytetów stanowią kobiety.

Biorąc pod uwagę, że większość kobiet woli nie umawiać się na randki, ani nie wychodzić za mąż za mężczyznę poniżej swojego statusu społecznego, dla wielu z nich może to oznaczać, jak twierdzi Carpenter, niewielki wybór.
Mężczyźni starają się odpowiadać, przynajmniej muzycznie. W sierpniu albumem numer jeden na liście przebojów 200 Billboard był "I'm the Problem" amerykańskiego piosenkarza country Morgana Wallena. "Jeśli jestem taki okropny, to dlaczego jesteś ze mną tak długo?" - śpiewa.
Tekst przetłumaczony z "The Economist"© The Economist Newspaper Limited, London, 2025
Tłumaczenie: Krzysztof Ryncarz
Tytuł, śródtytuły, lead oraz skróty pochodzą od redakcji









