Uroczystość rozpoczęło odegranie hymnu narodowego, następnie został odczytany list prezydenta Bronisława Komorowskiego. - Wspominamy złowrogą datę 17 września 1939 roku. To od niej prowadzi droga męczeństwa setek tysięcy Polaków, którzy cierpieli na nieludzkiej ziemi. Rozstrzeliwani, dręczeni, więzieni w sowieckich kazamatach i za drutami łagrów, wywożeni w głąb tajgi i azjatyckich stepów - napisał prezydent. Jak zaznaczył, stalinowski terror spadł na zesłańców za to, że byli Polakami, że służyli ojczyźnie i że pozostali jej wierni. - Składamy dzisiaj hołd wszystkim ofiarom Golgoty Wschodu - podkreślił Komorowski. Następnie odmówiono modlitwę ekumeniczną w intencji ofiar wojny. Uczczono ich również apelem pamięci oraz salwą honorową. Uroczystość zakończyło złożenie wieńców pod pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wschodzie przez przedstawicieli władz państwowych i samorządowych oraz organizacji kombatanckich. Na zakończenie zebrani zaśpiewali "Marsz Sybiraków". Uczestnicy uroczystości przeszli następnie do Katedry Polowej Wojska Polskiego, gdzie została odprawiona msza św. w intencji ofiar sowieckiej napaści na Polskę.